Grają sobie dwaj koledzy w golfa. Ale jakieś dwie panienki ich zwalniają i jeden do drugiego mówi:
- Idź do nich i powiedz żeby dały nam przejść
Tak też zrobił lecz w połowie drogi wraca i mówi:
- Eee... Stary Ty pójdź bo jedna to moja żona, a druga to kochanka.
Tak więc idzie idzie ale też w połowie wraca i mówi:
- Jaki ten świat mały...
     73
W tym roku nie odbędzie się konferencja programistów Delphi. Jeden ma grypę, a drugi sam jechać nie będzie.
     16
Nauczycielka pyta Saszę.
- Co to jest szczęście?
- Szczęście to urodzić się w ZSRR! najwspanialszym kraju na świecie.
- Doskonale! Piątka. A wiesz może co to jest pech?
- Pech, to jest to, że nam właśnie się to szczęście przytrafiło...
     -5
Z zeszytów szkolnych:
- Jak chłop pokochał ziemię, to na jej łonie robił wszystko.
- Pegazowi zaniknęły skrzydła w drodze ewolucji i stąd mamy konie.
- Dawniej wszystkie prace na roli wykonywano ręcznie za pomocą wołów.
- Kochanowski tworzył pod gruszą, gdzie mieszkał.
- Już Rej pisał po polsku, ale dopiero Kochanowski pokazał, jaki ma język.
- Europa to kontynent ziemski.
- Hitler i Stalin pochodzili z jednej branży.
- Zachowanie dzieci dalece odbiega od rzeczywistości.
- Perkusja to zestaw garnków, w których gotuje się muzyka.
- Chorzy szli do szpitala prawie umarci.
     82
Straż Pożarna w Warszawie. Telefon.
- Czy to straż? Melduję niekontrolowany, fizyko-chemiczny proces utleniania, połączony z emitowaniem dużych ilości promieniowania cieplnego, widzialnego i podczerwonego. Towarzyszą temu emisje akustyczne oraz zapachowe...
Pracownik centrali przysłania ręką mikrofon i zwraca się do kolegi:
- Wysyłaj dwa wozy. Znowu pali się na Polibudzie...
     45
Przed klasówką:
- Mam nadzieję, że dzisiaj nikogo nie przyłapię na ściąganiu!
- My również, proszę pani!
     128