Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta, w środku zastała dwóch mężczyzn w białych fartuchach.
- Ja na badania!
- Niech się pani rozbierze.
Najpierw jeden z mężczyzna ja przebadał, a potem drugi.
- I co? W porządku? - pyta pacjentka.
- Nic złego nie zauważyliśmy, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy.
     60
Kolega mówi do kumpla:
- Widziałeś moją piękną żonę?
- A co? Masz druga?
     22
W wagoniku kolejki na Kasprowy turysta konwersuje z góralem:
- Baco, a co by było, gdyby ta lina się urwała?
- A to by było.... trzeci roz w tym tygodniu...
     86
Mąż do żony:
- Słyszałaś? Wynaleziono kosmetyk, który niezawodnie upiększa wszystkie kobiety.
- Nie tylko słyszałam, ale i używam go.
- No tak, od razu wiedziałem, że to oszustwo.
     28
- Moja żona śmierdzi potem...
- A moja to śmierdzi i przedtem i potem...
     93
- Jak nazywa się człowiek, który ciągle gada i gada, chociaż nikt go nie słucha?
- Nauczyciel!
     61