Wchodzi młody chłopak do baru:
- Barman 6 piw.
- Aż 6? Świętujesz coś?
- Tak. Pierwszy raz był robiony lodzik.
- No to gratuluje, dam Ci siódme piwo na koszt firmy.
- Nie, dzięki. Jak 6 piw nie zabije tego smaku, to siódme też nie...
     65
Dlaczego blondynka zmienia dziecku Pampersa raz na miesiąc?
- Ponieważ na opakowaniu napisano "do 20 kg".
     83
Amerykanin, Niemiec i Rusek mieli nakarmić kota ostrą musztardą. Amerykanin położył dwa kawałki wołowiny, a między nimi spodek z musztardą.
- To przekupstwo! - krzyczy Rusek.
Niemiec posmarował kawałek wołowiny musztardą, a drugi zjadł.
- To oszustwo! - krzyczy Rusek.
Rusek zjadł wołowinę, posmarował kotu pod ogonem musztardą. Kot zamiauczał żałośnie i wszystko wylizał do czysta. Na to Rusek:
- Zwróćcie uwagę towarzysze, że kot zjadł musztardę dobrowolnie i z pieśnią na ustach.
     42
Środek nocy. W domu profesora dzwoni telefon:
- Śpisz?! - krzyczą studenci.
- Śpię... - odpowiada zaspanym głosem profesor.
- A my się jeszcze uczymy!
     122
Jaś gra z psem w szachy.
- Masz bardzo mądrego psa - komentuje z uznaniem kolega.
- Wcale nie jest taki mądry! Ani razu jeszcze nie wygrał.
     126
W domu wybuchł pożar. Żona z mężem wybiegli na ulicę czekając na straż pożarną.
- Nie ma tego złego... - mówi żona. Po raz pierwszy od dziesięciu lat wreszcie wyszliśmy gdzieś razem.
     97