Dowódca pewnej Jednostki Wojskowej otrzymał informację, że zamówiona... syrena siedmio tonowa jest do odebrania w firmie XXX, której magazyn znajduje się z drugiej strony miasta. Wezwał więc do siebie sierżanta i rozkazał przywiezienie przesyłki. Sierżant wybrał kilku sprytnych żołnierzy zorganizował ciągnik, największą przyczepę podczołgową i wyruszyli paraliżując ruch pojazdów w mieście.
Po jakimś czasie stawili się pod wyznaczonym magazynem.
Sierżant osobiście udał się do biura aby dopilnować odbioru syreny. Po dokonaniu formalności papierkowych magazynier przyniósł niewielkich rozmiarów skrzynkę i wręcza sierżantowi.
- Co to jest ?... - pyta zaciekawiony sierżant.
- Syrena generująca... siedem różnych tonów... - odpowiedział spokojnie magazynier.
     15
- Czy zażył już pan całe pudełko, które panu przepisałem?
- Tak, panie doktorze.
- I czuję się pan lepiej?
- Nie, widocznie to pudełko jeszcze się nie otworzyło w żołądku.
     22
Psychiatra bada pacjenta za pomocą testu, czytając:
- Ostatniej niedzieli był straszliwy wypadek drogowy. Motocyklista został rozjechany przez samochód tak nieszczęśliwie, że stracił głowę. W chwilę potem motocyklista wstał, podniósł głowę i poszedł do najbliższej apteki, żeby przykleić ją do tułowia.
W tym miejscu badany uśmiecha się z niedowierzaniem.
- Pańska historia nie trzyma się kupy. Przecież apteki w niedzielę są zamknięte!
     46
Jeden żółwik wchodzi na górkę i śpiewa:
- Za rok, może dwa...
A drugi schodzi z górki i śpiewa:
- Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień...
     67
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze boli mnie wątroba
- A pije pan? - pyta lekarz
- Piję, ale nie pomaga.
     43
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii.
     61