22 latka jest jak maniak internetu ... rzuca się na każde sztywne łącze!
     69
Blondynka,brunetka i ruda zostały podłączone do wykrywacza kłamstw.
Brunetka mówi:
- Myślę, że jestem ładna.
- Piiiii...
Ruda mówi:
- Myślę, że mam ładne nogi.
- Piiiii...
Blondynka mówi:
- Myślę....
- Piiiii...
     81
- Za co nagrodę Nobla dostał Reymont, a za co Wałęsa?
- Reymont dostał Nobla za "Chłopów", a Wałęsa za to, że z chłopów zrobił dziadów.
     125
Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!
     76
Na zebraniach pracowników z zarządem w znanym banku systematycznie przeszkadzały telefony komórkowe. Wyciszanie dzwonków nic nie dawało, gdyż uczestnicy rozpraszali się kontrolowaniem, kto i w jakiej sprawie może dzwonić.
Ponieważ nie było to pierwszy raz, prezes zarządził:
- Wszystkie komórki proszę położyć na stoliku w końcu sali.
Tak też się stało. Po chwili okazało się wszakże, że któryś z panów nie wyłączył dzwonka, nie mówiąc o komórce. Jeden z telefonów zaczął dzwonić. Zrezygnowany prezes spojrzał znacząco na pracownika siedzącego najbliżej sterty telefonów. Ten wstał, odnalazł dzwoniący telefon i odebrał.
- Tak?
- ...
- Wypadek?
- ...
- Skasowany?
- ...
- Zrozpaczona?
- ...
- Na zakupach?
- ...
- Zabrakło?
- ...
- No tak, karta...
- ...
- Moja karta?
- ...
- Futro?
- ...
- Cena ogromna, ale zgadzam się z tym, że futra wyglądają dobrze...
- ...
- Tak, trzeba kończyć...
- ...
- Oczywiście.
Po zakończeniu rozmowy pracownik rozejrzał się po wlepionych w niego oczach kolegów i ostrożnie zapytał:
- Panowie. Czyja jest ta zielona komórka, którą odebrałem?
     55
Emeryt pyta emeryta:
- Dlaczego głosowałeś na Wałęsę, a nie na Kwaśniewskiego?
- Bo myślałem, że na starość dostanę obiecane 200 milionów. A Ty dlaczego głosowałeś na Kwaśniewskiego?
- Bo myślałem, że na starość dostanę mieszkanie i wreszcie wyprowadzę się z żoną od teściowej.
     101