Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jak tam mój Zbyszek po operacji?
Na to lekarz:
- To to nie miała być sekcja zwłok?
     67
Cztery blondynki grają w pokera. Jedna:
- Pas!
Druga:
- Pas!
Trzecia:
- Dzwonek!
Na to czwarta:
- To ja pójdę otworzyć!
     69
Żona nie mogła zrozumieć, dlaczego jej mąż chce się kochać wyłącznie w totalnej ciemności. Sądząc, że to urozmaici ich pożycie, postanowiła pewnego wieczoru ukradkiem zapalić lampkę nocną... i odkryła w jego dłoni ogórek.
- Ty łajdaku! Ty impotencie! W ten sposób oszukiwałeś mnie przez całe życie?! Ty zdradliwy, zakłamany...
- Zaraz, zaraz - wszedł jej w słowo mąż. - Skoro już mowa o zdradzie, to jak wytłumaczysz fakt, że mamy trójkę dzieci?
     91
Prawda, że wielu mężczyzn nie znajduje w małżeństwie tego, czego pragnęli. Ale prawdą jest też, że nierzadko spotyka ich los, na jaki zasłużyli.
     49
Pacjent do lekarza:
-Doprawdy, nie wiem jak się panu odwdzięczyć...
-Bez przesady. Dobrze pani wie...
     54
W szkole pani pyta dzieci, co robi się w zimie. Zgłasza się Krzysiu:
- No w zimie, to jeździmy na nartach i rzucamy się śnieżkami.
Zgłasza się Małgosia:
- W zimie jeździmy na sankach i lepimy bałwana.
- Jasiu, a Ty co powiesz ciekawego? - pyta pani.
- W zimie to wilki uprawiają seks na lodzie.
- Jasiu, tak nie można!
- Można, można, tylko łapy trochę się ślizgają...
     98