Policjant zatrzymuje fiata 126p, który jechał z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Z samochodu wychodzą: długowłosy facet ubrany w skórę oraz wielki mamut.
- Ty, metalowiec! Czy wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem 160 kilometrów na godzinę? Płacisz 200 złotych kary.
- Po pierwsze: nie jestem metalowcem, tylko jaskiniowcem. Po drugie: to nie owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie: niech mamut płaci mandat, bo to akurat on kierował!
     47
Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie,gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali? Prawda Panie Doktorze?
     32
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu, jaki przedmiot w szkole najbardziej lubisz?
- Dzwonek, mamo.
     16
Dermatolog wyjaśnia przyczyny łysienia...
- Jeśli pacjent łysieje od czoła to od myślenia
- Jeśli od czubka głowy to od sexu
- Jeśli i tu i tu to od myślenia o seksie...
     89
Jak nazywa się choroba, która paraliżuje blondynki od pasa w dół?
- Małżeństwo.
     36
Idą sobie Lech, Czech i Rus. Napotkali diabła.
- Jeżeli wejdziecie do tej jaskini wyjdziecie sikając i krzycząc jednocześnie. - mówi diabeł
Po chwili zastanowienia stwierdzili, że to na pewno jakieś brednie i postanowili to sprawdzić.
Wchodzi Rus.
- Chcesz latarkę? - pyta diabeł
- Nie!
Po chwili w jaskini roznosi się tajemniczy dźwięk:
- Oberwę cie ze skórki!
Nagle Rus wybiega sikając i krzycząc.
Zaciekawiony wchodzi Czech.
- Chcesz latarkę?
- Nigdy!
I znowu mroczna sentencja:
- Oberwę cie ze skórki!
Kolejny wybiega sikając i krzycząc.
Wchodzi Lech.
- Chcesz latarkę?
- Co mi tak, poproszę.
Wchodzi i widzi jakiegoś dziada który krzyczy do banana:
- Oberwę cie ze skórki!
     117