Jednostka wojsk pancernych. Młodzi żołnierze stoją przy czołgu. Podchodzi do nich dowódca.
- Nazywam się kapitan Dyszel. Od dzisiaj jestem waszym dowódcą.
- Tak jest panie kapitanie!
- Żeby nie było niejasności - co jest najważniejsze w czołgu?
- Działo - mówi jeden.
- Nie,najważniejszy jest pancerz - rzuca drugi.
- Radiostacja jest najważniejsza - krzyczy trzeci.
- Bzdura, głupoty gadacie! Zapamiętajcie! Najważniejsze w czołgu, to nie pierdzieć!
     52
Co mówi pracujący absolwent Politechniki Warszawskiej do niepracującego absolwenta Politechniki Warszawskiej?
- Frytki z ketchupem czy bez?
     28
Mąż mówi do żony:
- Kochanie nie czekaj dzisiaj na mnie z kolacją. Umówiłem się z chłopakami: pójdziemy najpierw na piwo, potem zjemy coś na mieście. Potem spotkamy się u Kazika, będziemy grać w pokera. Może przeciągnie się nawet do rana.
Żona patrzy na niego z politowaniem i mówi:
- A idź! idź sobie! przecież za rogi cię trzymać nie będę.
     45
- Wszystko to z nerwów i dom i mercedes i basen - tłumaczył koledze lekarz neurolog.
     20
Do szpitala idzie trzech policjantów z dwoma oskarżonymi . Lekarz pyta się pierwszego oskarżonego o imię i nazwisko :
- Zbigniew Maj .
- A drugi ?
- Wiesław Maj .
Patrzy się na policjantów i mówi :
- A wy co ?
- Policjanci z Majami .
     30
- Co ma żołnierz pod łóżkiem?
- Posprzątać!
     53