Przychodzi facet do lekarza, cały zakrwawiony.
- Co się stało? - pyta lekarz
- Przyszedłem do domu trzeźwy i jakoś mój doberman mnie nie poznał...
     115
Blondynka chciała ugotować obiad.
Wyjęła z lodówki dwa kilogramy mięsa gdy nagle zadzwonił telefon.
Po chwili wraca do kuchni i zauważa brak mięsa.
Chwila konsternacji i nagłe olśnienie:
- Przecież ja mam kota!
Łapie potencjalnego złodzieja i zaczyna się zastanawiać jak sprawdzić, czy kot zjadł mięso.
Wpada na genialny (według niej) pomysł:
- Przecież mogę kota zważyć!
Po zważeniu okazuje się, że kot waży dwa kilogramy.
Blondi głęboko się "namyśla" i zadaje sobie pytanie:
- No dobrze mięso jest, a gdzie kot?
     180
- Dlaczego Kubica jechał tak wolno?
- Bo mu się gapowaty niemiecki mechanik w szprychy wkręcił.
     39
- Dlaczego choinka nie jest głodna?
- Bo jodła!
     8
- Pański stan zdrowia wymaga natychmiastowej operacji komunikuje choremu lekarz w szpitalu.
- Nigdy się na to nie zgodzę! Wolę umrzeć! odpowiada pacjent.
- Jedno drugiego nie wyklucza.
     52
Pyta się turysta bacy:
- Baco, gdzieście się tak drzewo rąbać nauczyli?
- Na Saharze.
- Baco, przecież Sahara to pustynia!
- No, teraz to już tak...
     56