Przyjaciółka mówi do przyjaciółki:
- Słyszałam, że twój mąż leży w szpitalu, bo coś złamał.
- Pewnie, przysięgę wierności małżeńskiej.
- Słyszałam, że twój mąż leży w szpitalu, bo coś złamał.
- Pewnie, przysięgę wierności małżeńskiej.
Przychodzi baba do lekarza i przynosi 10 rolek papieru, a lekarz się pyta:
- Po co pani tyle papieru?
- Bo słyszałam, że z pana zasrany lekarz.
- Po co pani tyle papieru?
- Bo słyszałam, że z pana zasrany lekarz.
Jasio idąc do szkoły zobaczył przy drodze hasło: "Kierowco! Nie przejeżdżaj dzieci!".
Po chwili dopisał: "Poczekaj lepiej na nauczycieli".
Po chwili dopisał: "Poczekaj lepiej na nauczycieli".
Co musi się zmienić, żeby polskie drogi odpowiadały normom europejskim?
- Normy europejskie...
- Normy europejskie...
Podczas lekcji języka polskiego nauczyciel prosi Jasia, aby powiedział jakiś wyraz, w którym występuje litera "o"
Jasio odpowiada:
- Noga
- Dobrze. A czy znasz wyraz w którym litera "o" występuje dwa razy?
- Tak. Boisko
- A może znasz jeszcze jakiś wyraz w którym "o" występuje trzy razy?
Jasio bez namysłu:
- Goool!
Jasio odpowiada:
- Noga
- Dobrze. A czy znasz wyraz w którym litera "o" występuje dwa razy?
- Tak. Boisko
- A może znasz jeszcze jakiś wyraz w którym "o" występuje trzy razy?
Jasio bez namysłu:
- Goool!