Wrócił żołnierz z tygodniowej przepustki. General pyta go:
- No i jak tam na przepustce?
- Wspaniale, panie Generale. Przez cały tydzień się kochałem.
- No siadajcie i opowiadajcie.
- Niestety nie mogę, panie Generale...
- No i jak tam na przepustce?
- Wspaniale, panie Generale. Przez cały tydzień się kochałem.
- No siadajcie i opowiadajcie.
- Niestety nie mogę, panie Generale...
W księgarni zomowiec prosi o coś lekkiego do czytania.
- No... - zastanawia się sprzedawca - mamy np. "W pustyni i w puszczy"...
- Dobra. Wezmę "W puszczy".
- No... - zastanawia się sprzedawca - mamy np. "W pustyni i w puszczy"...
- Dobra. Wezmę "W puszczy".