Młody człowiek podnieconym głosem mówi matce, że zakochał się i się żeni:
- Tak dla jaj, przyprowadzę trzy kobiety i spróbujesz zgadnąć, którą z nich zamierzam poślubić.
Matka się zgodziła. Następnego dnia przyprowadza trzy piękne kobiety, sadza je na kanapie i rozmawiają chwilę z matką. Potem syn pyta:
- Dobrze, mamo, a teraz zgadnij, którą zamierzam poślubić.
- Tę w środku? - odpowiada bez wahania.
- To zdumiewające, mamo. Zgadza się. Skąd wiedziałaś?
- Nie lubię jej.
     43
Przychodzi zajączek do pabu i mówi:
- Oddajcie mi konia, bo jak nie to zrobię to co mój dziadek 100 lat temu.
Wystraszony barman oddaje mu konia. Zajączek wsiada na konia a gdy odjeżdżał zaciekawiony barman zapytał:
- A co zrobił twój dziadek 100 lat temu?
Na to Zajączek odrawca się i odpowiada:
- Poszedł na piechotę
     49
- Żyje nam się lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier.
- To fajnie że wam - pomyślał naród.
     278
Ekonomista, Prawnik oraz Informatyk spierali się, czy warto mieć kochankę.
Ekonomista: Nie warto, trzeba kupować prezenty i dla żony, i dla kochanki - za drogo wychodzi.
Prawnik: Nie warto. Z prawnego punktu widzenia jest to nielegalne, w razie rozwodu żona wszystko zabiera...
Informatyk: Warto. Żona myśli, że jestem z kochanką, kochanka myśli, że jestem z żona, a ja mogę posiedzieć przy komputerze.
     70
Do Szkota:
- Powinien pan kupić ten samochód, spala tylko łyżeczkę benzyny.
- Stołową czy od herbaty?
     50
Na rozprawie sądowej łysy świadek zeznaje:
- Wysoki Sądzie, jak zobaczyłem to, to mi włosy dęba stanęły!
- Przypominam, świadek miał mówić prawdę i tylko prawdę...
     129