Na biologii nauczycielka pyta ucznia:
- Powiedz Jasiu, ile mucha ma nóg?
- A nie ma pani przypadkiem innych zmartwień?
     70
Idą dwa koty przez pustynię.
Nagle jeden mówi do drugiego:
- Nie ogarniam tej kuwety!
     59
Kolega do kolegi:
- Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich to pytają czy mam jakiś problem.
     78
Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi:
- Dokumenty poproszę.
- Nie mam - odpowiada mężczyzna.
Policjanci na to:
- No to idziemy!
- No to idźcie!
     32
Przychodzi blondynka z synem do lekarza, i mówi:
-Mój syn połknął długopis.
-Niech pisze ołówkiem - odpowiada lekarz.
     39
Dwaj przyjaciele spotykają się po weekendzie...
- Siemka, Marek.
- Tak tak, siemka...
- Czy coś Cię trapi?
- Owszem, mam pewien problem.
- Jaki?
- Trudno to wytłumaczyć... cieszę się i jestem załamany zarazem. Mam mieszane uczucia.
- A co się stało?
- Moja teściowa wpadła do morza... moim samochodem.
     66