- Dlaczego blondynka nie była zadowolona ze swej podróży do Londynu?
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar.
     55
Fąfara wraca do domu pijany. Żona wrzeszczy:
- Codziennie wieczorem wracasz pijany!
- Jesteś niesprawiedliwa! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy!
     28
- Dzieci, co to jest? - pyta się nauczycielka biologii trzymając w ręku wypchanego ptaka.
- To jest ptok - odpowiada Jaś.
- Ależ Jasiu, nie mówi się ptok, tylko ptak. A może wiesz, jak ten ptak sie nazywa?
- Sraka - odpowiada pojętny uczeń.
     48
Siedzą dwie blondynki w parku i jedna mówi:
- Wiesz co to znaczy "I don't know"?
druga się odzywa:
- Nie wiem, sprawdź w słowniku
- Słownik też nie wie.
     87
Ubóstwo jest zaraźliwe. Najłatwiej je złapać w Urzędzie Skarbowym.
     46
Przychodzi internauta do spowiedzi i mówi:
- Proszę księdza, oglądałem bardzo nieprzyzwoite strony WWW.
- Dokładniej, mój synu. Podaj adresy.
     73