Idą dwie mrówki nad przepaścią, nagle jedna się potknęła. Spadła na śpiącego słonia, ten się zrywa i próbuje ją zrzucić, nagle mrówka z góry krzyczy:
- Uduś chama!
     81
Jaka kartkę przysyła blondynka z wakacji?
- Bawię się świetnie!... eee, gdzie ja jestem?
     66
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, koniecznie potrzebuje dla siebie jakiejś rozrywki.
- Jakiego rodzaju?
- Noo, najlepiej rodzaju męskiego.
     43
Co je Miś Uszatek na kolacje?
- Pora na dobranoc!
     99
- Mamo, czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś.
- Jak to byłem?
- No byłeś, ale cię oddali.
     59
Wielka amerykańska firma. Szef wzywa do siebie psychologa firmowego
- Johny. Doceniam to co robisz, ale pracoholików to ty zostaw w spokoju!
     34