W samochodzie jedzie czterech łysych gangsterów, a w bagażniku siedzi biznesmen.
Gościu boi się, bo nie wie co z nim zrobią i nawet trochę popuścił. Nagle auto staje, klapa się otwiera.
Biznesmen widzi policjanta.
-O jak dobrze, że pana widzę, tak się bałem.
Na to policjant:
-Nie gadaj tylko się posuń!
Gościu boi się, bo nie wie co z nim zrobią i nawet trochę popuścił. Nagle auto staje, klapa się otwiera.
Biznesmen widzi policjanta.
-O jak dobrze, że pana widzę, tak się bałem.
Na to policjant:
-Nie gadaj tylko się posuń!
Pewnego dnia spotyka miś zajączka który ma na uszach prezerwatywy.
- Te zając co jest grane po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.
- Te zając co jest grane po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.
Facet przyszedł na komisariat zgłosić zaginięcie teściowej. Policjant mówi:
- Proszę podać rysopis zaginionej.
A facet na to:
- Wie Pan... Jakoś nie mam pamięci do twarzy.
- Proszę podać rysopis zaginionej.
A facet na to:
- Wie Pan... Jakoś nie mam pamięci do twarzy.