Podczas wizyty prezydent USA zwiedza z Gierkiem Zakopane. Nagle słyszą krzyk i płacz kobiety. Patrzą - a gazda za chałupą grzmoci żonę. Prezydent pyta go dlaczego tak się znęca nad kobietą. Gazda mówi:
- Chciała mieć fiata - kupiłem. Chciała mercedesa - kupiłem. Ale teraz jej się helikopterem zachciało latać. Nie kupię, bo tu góry i jeszcze mi się baba zabije!
Prezydent pokiwał ze zrozumieniem, ale Gierek wziął gazdę na stronę i pyta:
- Gazdo, a tak naprawdę o co poszło?
- Przeca nie powim obcemu, że mi bździagwa bony na cukier zgubiła.
     58
Policjant po krótkim pościgu zatrzymuje malucha. Kierowca gramoli się z niego będąc w stanie lekko nieświeżym. Policjant pyta:
- Co... Było parę kielonków, nieprawdaż?
- Panie władzo, nic w ustach nie miałem. Moja żona zrobiłaby mi awanturę.
- A czy pan wie, że żona panu wypadła z samochodu dwie przecznice temu?
- Wypadła? Dzięki Bogu, a ja już myślałem, że nagle straciłem słuch.
     67
Pani Fąfarowa pyta sąsiadkę, która robi przedświąteczne porządki:
- Po co pani myje okna?
- Jak to: po co? Bo szyby są brudne.
- A nie lepiej wybić je i wstawić nowe?
     104
Dzwoni blondynka na policję:
- Dokonano kradzieży w moim aucie. Skradziono deskę rozdzielczą, kierownicę, pedał gazu, hamulec, radio itp.
Rozłączyła się. Za chwilę dzwoni:
- Przepraszam, zgłoszenie nieaktualne, usiadłam na tylne siedzenie.
     65
Pani od biologii pyta Jasia
- Jasiu wymień mi 5 zwierząt mieszkających w Afryce
Na to Jaś :
- 2 małpy i 3 słonie
     86
Matka miała trzy córki i, ponieważ była wścibska, za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich, żeby napisała do niej o życiu płciowym.
Pierwsza z córek napisała list zaraz na drugi dzień po ślubie.
W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe".
Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie:
"Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.". I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała dopiero tydzień po ślubie.
W liście było słowo: "Marlboro".
Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazetach. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu była szczęśliwa.
Trzecia córka napisała dopiero po czterech tygodniach.
W liście było napisane: "British Airways".
Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane: "British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony.
     45