Wchodzi garbata baba do tramwaju i wpada na łysego faceta:
- Gdzie pani się pcha z tym garbem?
- Na łysą polanę!
- Gdzie pani się pcha z tym garbem?
- Na łysą polanę!
U psychiatry:
- Trochę się pogubiłem w pańskiej historii. Czy mógłby pan zacząć od początku?
- No dobrze. A więc, na początku stworzyłem Ziemię...
- Trochę się pogubiłem w pańskiej historii. Czy mógłby pan zacząć od początku?
- No dobrze. A więc, na początku stworzyłem Ziemię...
Blondynka wraca z pracy. Czeka na nią mąż z kolacją.
Blondynka pyta się:
- Co to za okazja?
A mąż na to:
- Teściowa umarła.
Blondynka pyta się:
- Co to za okazja?
A mąż na to:
- Teściowa umarła.
Dzwoni blondynka do blondynki
- Halo, to ty?
- Nie, to ja.
- Aha, przepraszam pomyłka.
- Halo, to ty?
- Nie, to ja.
- Aha, przepraszam pomyłka.
Wczoraj w nocy słyszałem przerażający, kobiecy krzyk dochodzący z piwnicy.
Ostatni raz kupuję najtańszą taśmę klejącą...
Ostatni raz kupuję najtańszą taśmę klejącą...