Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia.
     34
Przed operacją chirurg pyta młodego pacjenta:
- Chłopcze ile masz lat?
- Jutro skończę 18.
- Miejmy taką nadzieję!
     43
- Zdradzasz swoją żonę?
- A kogo innego mógłbym zdradzać?
     1
Spotykają się trzy koleżanki i zaczynają rozmawiać o ulubionych pozycjach seksualnych. Mówi pierwsza:
- Ja to najbardziej lubię pozycję klasyczną. Kiedy partner leży na mnie mam wtedy najlepsze doznania.
- A ja wole na jeźdźca ? mówi druga ? mogę wtedy dominować nad mężczyzną.
A trzecia na to:
- Ja to najbardziej lubię na rodeo?
Pierwsza i druga zdziwione:
- Na rodeo?! Jak się to robi?
- Ano, zaczynam normalnie, na jeźdźca. Potem mówię facetowi, że mam HIVa i próbuje się utrzymać przez 3 minuty.
     52
- Koleżanka pije?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mam problemy z nogami.
- Uginają się?
- Nie, rozkładają...
     51
Leci samolot, który ma się rozbić.
Są w nim obcokrajowiec, prezydent Stanów Zjednoczonych, papież Jan Paweł II i mała dziewczynka oraz trzy spadochrony.
Prezydent Stanów Zjednoczonych mówi:
- Nie mogę zginąć bo jestem prezydentem!
Wziął pierwszy spadochron i wyskoczył.
Obcokrajowiec mówi:
- Nie mogę zginąć bo będziecie za mnie odpowiadać!!
Wziął drugi spadochron i wyskoczył.
Papież mówi do dziewczynki:
- Bierz ostatni spadochron i uciekaj. Jestem stary i już długo nie pożyję.
- Został jeszcze jeden spadochron dla ciebie. Prezydent Stanów Zjednoczonych wyskoczył z moim plecakiem.
     103