Jaś, Małgosia i Baba Jaga poszli na studia. Jaś na prawo, Małgosia na medycynę, a Baba Jaga na politechnikę. Po roku spotykają się by wymienić opinie.
- U nas na Uniwerku ? mówi Jaś ? to wcale się nie uczymy, tylko cały czas imprezujemy. Żyć nie umierać!
- A u nas na Akademii Medycznej ? mówi Małgosia ? to jest dużo nauki. Ale imprez też jest sporo.
- A u nas na Politechnice ? mówi Baba Jaga ? to tylko nauka i nauka. Zero zabawy. Ale za to jestem najładniejszą dziewczyną na roku!
     21
Tata mówi do Jasia:
- Musimy porozmawiać o seksie.
- Ok. Co chcesz wiedzieć tato?
     33
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz? Kryśka porzuciła swojego męża!
- Co ty powiesz?! Przecież była w nim taka zakochana, nazywała go nawet światłem swojego życia!
- To prawda, ale to światło wieczorami coraz częściej gasło.
     70
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Mam wypieki.
- Smacznego!
     61
Ojciec przyłapuje młodzieńca całującego córkę.
- Pan całujesz moją córkę! Spodziewam się, że wiesz pan, co teraz powinien zrobić szanujący się mężczyzna?!
- Wiem doskonale, czekam tylko, aż zostawi nas pan wreszcie samych...
     55
Sekretarka odbiera telefon:
- Dobrze, już daję szefa. A kto mówi?
- Jego mama.
- Szef właśnie wyszedł...
     105