W czasie zimnej wojny amerykanie wyszkolili szpiega i zrzucili go na Syberii. Szpieg trafił do chaty tubylca, który zaproponował mu nocleg. Na drugi dzień tubylec mówi:
- Nu, ty gawarisz kak nasz, ty pijesz kak nasz, nu ale ty nie nasz!
- Paczemu ty tak dumajesz? - pyta skonsternowany Amerykanin.
- A potomu, szto u nas cziornych niet!
- Nu, ty gawarisz kak nasz, ty pijesz kak nasz, nu ale ty nie nasz!
- Paczemu ty tak dumajesz? - pyta skonsternowany Amerykanin.
- A potomu, szto u nas cziornych niet!
Mężczyzna prosi kioskarkę o paczkę prezerwatyw. Ogląda ją dokładnie i pyta, czy są elektronicznie testowane.
? Niech pan ich nie bierze ? radzi mały chłopiec stojący tuż za nim ? one spadywują!
? Niech pan ich nie bierze ? radzi mały chłopiec stojący tuż za nim ? one spadywują!
- Synku, poprawisz kiedyś tę pałę z matematyki?
- Nie mogę, mamo, bo nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk.
- Nie mogę, mamo, bo nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk.
Rząd ma pomysł na rozwiązanie problemu głodu i bezrobocia. Proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych.
- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...