Rozmowa dwóch kumpli:
- Nadal jesteś zaręczony z Małgosią?
- Nie, zerwała nasze zaręczyny miesiąc temu. Powiedziała, że jestem biedny.
- Ale dlaczego, powiedziałeś jej chyba, że masz bogatego wujka?
- Powiedziałem - teraz jest moją ciotką.
- Nadal jesteś zaręczony z Małgosią?
- Nie, zerwała nasze zaręczyny miesiąc temu. Powiedziała, że jestem biedny.
- Ale dlaczego, powiedziałeś jej chyba, że masz bogatego wujka?
- Powiedziałem - teraz jest moją ciotką.
Zdarzył się wypadek - Polak (fiat 126p) z Niemcem (VW passat) się zderzyli, samochody do kasacji, totalna rozpierducha.
Z samochodu wychodzi Niemiec, machnął ręką:
- Etam.. 3 miesiące pracy.. a co tam, kupie sobie nowy.
Polak wyłazi cały zapłakany:
- Eh.. całe życie pracowałem, co ja teraz zrobię??
Niemiec na to:
- To po co kupowałeś sobie taki drogi samochód?
Z samochodu wychodzi Niemiec, machnął ręką:
- Etam.. 3 miesiące pracy.. a co tam, kupie sobie nowy.
Polak wyłazi cały zapłakany:
- Eh.. całe życie pracowałem, co ja teraz zrobię??
Niemiec na to:
- To po co kupowałeś sobie taki drogi samochód?
Komputerowiec podrywa dziewczynę:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...
Wysyła Komendant Wojewódzki fax do swojego kolegi również Komendanta Wojewódzkiego za miedzą. Wysyła raz, drugi trzeci czwarty dwudziesty trzydziesty. Wreszcie adresat zniecierpliwiony dzwoni do niego pytając - po co
mi tyle razy wysyłasz? Bo co włożę to mi dołem wychodzi - odpowiada.
mi tyle razy wysyłasz? Bo co włożę to mi dołem wychodzi - odpowiada.