Po pogrzebie policjant chwali się koledze:
- Słuchaj na tym pogrzebie były same bałwany, gdy orkiestra zagrała tylko ja poprosiłem wdowę do tańca.
     113
Małgosia pokazuje nauczycielowi języka polskiego swój zeszyt i pyta:
- Nie mogę odczytać, co pan napisał pod moim wypracowaniem.
- Napisałem: "Pisz wyraźnie".
     46
Czego nie chcesz usłyszeć po seksie?
- "Następny!"
     -11
Kolega pewnego męża został wysłany przez tegoż do sąsiedniego pokoju po wódkę. Ten poszedł i zobaczył żonę tamtego z kimś w akcji ale zabrał wódkę, wraca i zmieszany mówi:
- Twoja żona... tam... z jakimś kolesiem...cię zdr...
- Ciiichooo! - mówi rogacz - to jego wódka!
     105
Fąfara zwierza się koledze:
- Wiesz, miałem taki okres w życiu, że nie piłem, nie paliłem, nie zadawałem się z kobietami...
- Co było potem ?
- Potem, poszedłem do szkoły!!!
     39
Multimiliarder australijski, który dorobił się fortuny na owcach, zjawia się w salonie Rolls-Royce'a i prosi o najbardziej wypasioną limuzynę. Sprzedawca jest w siódmym niebie.
- Ale - dodaje bogacz - proszę za siedzeniem kierowcy zamontować szybę.
- Kehm... - próbuje protestować sprzedawca. - Widzi pan, to już przeżytek, ludzie inaczej patrzą na apartheid, takie zachowanie nie przysporzy panu z pewnością sympatyków. Po co panu oskarżenia o rasizm?
- Proszę zrobić, jak mówię - denerwuje się facet. - Pan lubi, jak barany liżą panu kark?
     36