Powiedz mi, kochanie, za co ty mnie tak kochasz: za piękną buzię, czy za rewelacyjną figurę? - pyta żona.
- Za poczucie humoru - odparł mąż.
- Za poczucie humoru - odparł mąż.
Dzieci miały ułożyć zdanie ze słowem "ananas". Ułożyły historyjki w stylu:
- Ananas, pomarańcza i cytryna to owoce z ciepłych krajów.
Jasio był oryginalny i ułożył zdanie:
- Wczoraj ojciec kupił kiełbasę. Po czym sam ją całą zjadł, a na nas nawet nie popatrzył.
- Ananas, pomarańcza i cytryna to owoce z ciepłych krajów.
Jasio był oryginalny i ułożył zdanie:
- Wczoraj ojciec kupił kiełbasę. Po czym sam ją całą zjadł, a na nas nawet nie popatrzył.
- Szanowny panie, pańska dolegliwość będzie bardzo trudna w leczeniu - powiada medyk - Szkoda, że nie zgłosił się pan do mnie przed dwudziestoma laty.
- Nie pamięta mnie pan, panie doktorze, ale byłem u pana przed dwudziestoma laty.
- Niemożliwe!
- Obaj jeszcze byliśmy w wojsku. Powiedział mi pan wtedy: "Zmiatajcie wy symulancie, bo to się źle dla was skończy!".
- Mówiłem o smutnym końcu, wiec jak pan pamięta, nie lekceważyłem choroby...
- Nie pamięta mnie pan, panie doktorze, ale byłem u pana przed dwudziestoma laty.
- Niemożliwe!
- Obaj jeszcze byliśmy w wojsku. Powiedział mi pan wtedy: "Zmiatajcie wy symulancie, bo to się źle dla was skończy!".
- Mówiłem o smutnym końcu, wiec jak pan pamięta, nie lekceważyłem choroby...
Miesiąc przed egzaminami. Pan Bóg do św. Piotra:
- Pójdź, zobacz co robią studenci!
Św. Piotr wraca i zdaje relacje:
- Medyk kuje, uniwerek imprezuje a polibuda chleje.
Tydzień przed egzaminami, Bóg znowu wysłał Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr po powrocie:
- Medyk kuje, uniwerek kuje, a polibuda chleje.
W noc przed egzaminami, Bóg ostatni raz wysyła Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr zdaje relacje:
- Medyk kuje, uniwerek, kuje, a polibuda się modli.
A Bóg:
- I ci zdadzą!
- Pójdź, zobacz co robią studenci!
Św. Piotr wraca i zdaje relacje:
- Medyk kuje, uniwerek imprezuje a polibuda chleje.
Tydzień przed egzaminami, Bóg znowu wysłał Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr po powrocie:
- Medyk kuje, uniwerek kuje, a polibuda chleje.
W noc przed egzaminami, Bóg ostatni raz wysyła Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr zdaje relacje:
- Medyk kuje, uniwerek, kuje, a polibuda się modli.
A Bóg:
- I ci zdadzą!