Góralka miała siedmiu synów, a każdemu dała na imię Jaś. Turyści pytają gospodynię:
- Gdy gaździna chce nakarmić dzieci to jak woła?
- Ano: Jasiu! I przybiegają
- A gdy chce na osobności z dzieckiem porozmawiać?
- No to wtedy po nazwisku...
     111
- Pani Nowakowa - mówi ginekolog do swojej pacjentki - mam dla pani dobrą wiadomość.
- Ja nie nazywam się Nowakowa tylko Nowakówna.
- W takim razie mam dla pani złą wiadomość.
     48
Przychodzi baba z wielorybem w brzuchu do lekarza i lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Mam problem z waleniem.
     69
Panie doktorze członek mi nie staje. Doktor ujął członek w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje.
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Dr poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
- No wytrysk jest. No to co pan jeszcze chce?!
- Buzi
     21
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jak się schylam, to mnie tak okropnie tu boli.
- Nie schylać się, następna proszę!
     72
Żona do męża siedzącego jak zwykle przed telewizorem.
- Mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość. Odchodzę od ciebie!
Mąż odrywa wzrok od telewizora:
- A ta zła?
     42