Mama mówi do syna:
- Jasiu! Sąsiadka mi mówiła, że wczoraj byłeś nad rzeką i jeździłeś na łyżwach po cienkim lodzie. Lód pękł i wpadłeś do wody w nowych spodniach. Czy to prawda?
- Mamo, przepraszam! To się stało tak szybko, że nawet nie zdążyłem się rozebrać!
     82
Jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na świecie?
- Kobieta: wpada w oko, rani serce, szarpie nerwy, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.
     59
Małżeństwo ogląda dramat:
- Kochanie, czy oni się pobiorą?
- Oczywiście. Takie filmy zawsze kończą się dramatem.
     144
75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.
Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak:
Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic.
No to spróbowałem lewą ręką, i też nic.
Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.
Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę.
I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć słoika.
     68
Miesiąc do sesji. Student myśli:
"No, jeszcze za miesiąc sesja, trzeba zacząć się uczyć."
Na co odpowiada mu podświadomość:
"Słuchaj, miesiąc to kupa czasu, idź się napij piwa z kolegami." I tak uczynił.
Tydzień do sesji, student:
"Jeszcze tydzień, trzeba sobie poprzypominać."
Podświadomość na to:
"Słuchaj, ty zdolny jesteś, dużo potrafisz, idź się napij piwa z kolegami." Tak zrobił.
Dzień przed sesją. Student:
"No, trzeba sobie coś poprzypominać, chociaż ogólnie."
Podświadomość kontrargumentuje:
"Przecież ty wszystko pamiętasz, wszystko umiesz, idź się zrelaksuj przed egzaminem." Student tak zrobił.
Dzień sesji. Student wchodzi do sali, siada w ławce, dają mu kartkę, student patrzy na zadania:
"O kurwa!"
Podświadomość:
"O ja pierdolę!"
     64
Kilku ostatnich prezydentów USA zostało porwanych przez tornado i przeniesionych do Krainy Oz, do Czarnoksiężnika, gdzie stanęli przed jego obliczem.
- CO WAS PRZYWIODŁO DO POTĘŻNEGO CZARNOKSIĘŻNIKA Z OZ?
Pierwszy wychylił się Jimmy Carter.
- Przyszedłem po... odwagę...
- ŻADEN PROBLEM! KTO NASTĘPNY?
Przed szereg występuje Ronald Reagan.
- Chyba... chyba... potrzebuję mózgu.
- A WIĘC I GO DOSTANIESZ! NASTĘPNY!
Odzywa się George Bush junior:
- Amerykanie mówili mi, że nie mam serca. Chciałbym jedno...
- TAK, TO PRAWDA! ROZPATRZĘ TĘ PROŚBĘ! A TY?! - zerka na Billa Clintona, który się tylko rozgląda.
- CZEGO CHCESZ?!
- Hmm... jest Dorotka?
     55