- Ze wszystkich pór roku najbardziej lubię wiosnę - zwierza się Jaś koledze.
- Dlaczego?
- Bo wtedy moje lenistwo można nazwać osłabieniem.
     21
Ksiądz katecheta przybliża dzieciom zasady Pisma Świętego:
- Pierwsi będą ostatnimi, a ostatni - pierwszymi.
Jasiu wstaje i pyta:
- To dlaczego sportowiec, który ostatni dobiegnie na metę nie dostaje złotego medalu?
     61
Mama pyta syna:
- Synku czy Ty masz problem z narkotykami?
- Nie mamo, dzwonię i mam.
     17
Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
- Zawołaj windę!
Blondynka woła:
- Winda, winda!!!
Druga blondynka mówi:
- Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
- Winda, winda!!!
     277
W połowie tygodnia idzie gazda wystrojony jak stróż w Boże Ciało z książeczką do nabożeństwa pod pachą. Spotyka go sąsiad i zdziwiony pyta:
- Kumotrze, a gdzie to się wybierocie?
- Jadę do miasta do burdelu...
- A, po cóż wom książka do nabożyństwa?
- No, jak już mi się spodobo i przeciągnie się do niedzieli, to pójdę od razu na sumę...
     17
Dlaczego blondynka siedzi na zegarze?
- Bo chce być na czasie!
     61