Blondynka idzie sobie mostem i kłóci się z brunetką która więcej waży. Blondynka mówi że waży 60 kg, brunetka że 70. W końcu blondynka wpada do wody i zaczyna krzyczeć:
- Tonę, tonę!
Brunetka na to:
- A ja dwie!
     45
Na egzaminie profesor zadaje pytania, ale student nie potrafi odpowiedzieć na żadne z nich. Zdenerwowany profesor w końcu pyta:
- A czym według Pana jest egzamin?
Student na to:
- Jest to rozmowa dwóch uczonych.
- A jak jeden z uczonych jest głupi?
- To drugi bierze indeks i idzie do domu.
     61
Jasiu mówi do mamy:
- Wiesz, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie,a potem...
- Wystarczy, Jasiu. Chciałabym, abyś opowiedział to tatusiowi przy kolacji.
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No, więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem zrobili to samo, co Ty mamo zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku.
     76
Przychodzi baba do lekarza machając nogą.
Lekarz pyta się:
- Co pani dolega?
A baba na to:
- hulajnoga, hulajnoga!
     29
Mąż rozmawia z żoną:
- Trzy lata temu lekarz powiedział mi, że jeśli nie przestanę pić, to będę kompletnym idiotą.
- No widzisz? Dlaczego nie przestałeś pić?
     53
- Czym się różni żona od kochanki?
- Tym, że kochanka, jak przychodzi do domu, to najpierw idzie do łóżka, a potem do lodówki, a żona idzie najpierw do lodówki, a potem do łóżka.
     60