Na targu jaskiniowiec sprzedaje dorodnego brontozaura. Podchodzi do niego drugi jaskiniowiec, ogląda zęby brontozaura i pyta:
- Ile chcesz za niego?
- Trzy garście muszelek.
- Pewnie go sprzedajesz, bo ma robaki, zeza i próchnicę?
- Nie. Sprzedaję go, bo nie mieści się już w mojej jaskini.
     59
Na czym polega globalna wioska?
- Na tym, że ludzie z całej Polski na Onecie zachowują się jak na wsi.
     16
Przychodzi facet z bardzo dużym psem do weterynarza.
- Panie weterynarzu, mój pies gania za samochodami.
- Przecież każdy pies gania za samochodami.
- Ale mój jest inny. On je dogania, łapie i zakopuje w ogrodzie.
     64
Kobieta idzie do ginekologa i mówi:
- Proszę pana jestem w 3 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
- Hmm... A jabłuszka pani je?
- Nie, a trzeba?
- Trzeba
Po dwóch miesiącach znowu idzie do tego samego lekarza i mówi:
- Proszę pana jestem w 5 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
- Hmm... A banany pani je?
- Nie a trzeba?
- Trzeba
Przychodzi znowu do tego samego lekarza i mówi:
- Proszę pana je już jestem w 7 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
- Hmm a gruszki pani je?
- Nie a trzeba?
- Trzeba
Przychodzi znowu już bardzo wkurzona do lekarza i mówi:
- Ale proszę pana ja jestem w 9 miesiącu ciąży a mój brzuszek i moje maleństwo co w nim jest nie rośnie! Co ja mam zrobić?!
- Hmm... Naprawdę to jest bardzo dziwna sytuacja kochać się z facetem i nie mieć dziecka?
- Ale o co chodzi?
- Kochała się pani z mężczyzną?
- Nie, a trzeba?
- Trzeba!
     42
- Mamo, czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś.
- Jak to byłem?
- No byłeś, ale cię oddali.
     44
Jaki jest wizerunek wzorowego Polaka?
Nie przeklina, nie pali, ani nie pije.
- Kurcze..., papieros wpadł mi do kieliszka!
     40