Pewien człowiek cierpiał strasznie każdej nocy - śniło mu się że goni go straszliwy smok. Z kwitkiem odsyłali go najlepsi psychoanalitycy, aż wreszcie trafił na takiego który obiecał podjąć się tego ale:
- Pana choroba jest straszna. Mogę się podjąć jej wyleczenia ale potrwa to rok, będzie kosztowało 2 tys. i nie mogę dać panu 100% gwarancji wyleczenia...
Chory odpowiedział:
- 2 tys.?! Wracam do domu - spróbuję się z tym smokiem zaprzyjaźnić!
     77
Profesor do studentów w czasie wykładu:
- Gdyby ci na końcu zachowywali się tak cicho jak ci na środku, co rozwiązują krzyżówki, to ci z przodu mogliby spokojnie spać...
     43
Pielęgniarka pyta pacjenta.
- Miewa pan czasem jakieś nudności ?
- Nie, mam tu takie małe radyjko.
     53
Spam - jedyna rzecz którą na pewno dostaniesz pod choinkę.
     39
- Nie byłem wczoraj aż tak pijany!
- Stary! Wlazłeś do mojego kominka i wrzeszczałeś: "Na pokątną!"
     42
Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien?
- Tak.
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił?
- Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie...
- To może chciał się pan obrzezać?
- A co ja powiedziałem?!
     94