Siedzi dwóch dziadków w parce na ławeczce. Obok przechodzą ładne dziewczyny i jeden z nich mówi:
- To jak, podrywamy dupcie?
- Nie, posiedzimy jeszcze trochę.
     52
Kelner, hej, kelner!
- Słucham pana...
- Nie odpowiada mi ta zupa.
- A o co ją pan pytał?
     22
Spotyka się misiu z zajączkiem:
- Stary, choć się wybierzemy razem na saunę.
- Okay - odpowiada zając - nie ma sprawy
I poszli. Po jakimś czasie znaleźli się przed drzwiami sauny.
- To co, zając, wchodzimy?
- Jak to "my"?! Nie możemy wejść pojedynczo?
Misiu popatrzył na niego... i odpowiedział:
- No jak chcesz. To wchodź pierwszy.
- Ja?!
- Oj zając! Dobra, to ja wejdę pierwszy, a ty tu czekaj.
I misiu wszedł. Po jakimś czasie wychodzi: mokry, zmęczony, całe futro ma mokre..
- No zając. Twoja kolej.
Zajączek wszedł. Po chwili misiu słyszy okrzyki i wrzaski: Ach! Ał! Auć!
Nie może wytrzymać, zagląda pod drzwiami, przez malutką szybkę, ale nic nie widzi! Po chwili nie wytrzymał i wchodzi, a tam.. zając powoli.. pęsetą wyrywa sobie włosek po włosku..
- Co ty robisz?!
- No co? Nie chce sobie futerka zamoczyć!
     14
Jasiu płacze na ulicy. Przechodząca kobieta pyta o powód:
- Czemu płaczesz?
- Bo mój tata spadł z drabiny.
- Czy coś mu się stało?
- Nie.
- Więc czemu płaczesz?
- Bo moja siostra to widziała a ja nie!
     68
Mała Ania mówi:
- Mamusiu, pójdę do sklepu kupić zeszyt...
- Ani mi się waż! Taki deszcz leje, że żal psa wypędzić. Tata zaraz pójdzie i kupi ci ten zeszyt.
     39
Żona mówi do męża:
- Po co ty mieszasz tą herbatę? Przecież nawet nie posłodziłeś.
- Cicho kochanie, niech sąsiedzi myślą, że stać nas na luksusy.
     117