Blondynka wybrała się z synkiem na spacer.
- Mamo, to jest kot czy kotka? ? pyta malec
- Naturalnie, że kot. Widzisz przecież, że ma wąsy!
- Mamo, to jest kot czy kotka? ? pyta malec
- Naturalnie, że kot. Widzisz przecież, że ma wąsy!
Facet sprowadza z zagranicy całkowicie rozwalony samochód. Postanawia zawieźć go do mechanika. Mechanik mówi:
- No, ładnie "trafiony", to będzie sporo kosztować.
- To nic - odpowiada klient.
Za tydzień jegomość wraca do mechanika po odbiór samochodu. Wita go mechanik i mówi:
- Panie, a co to za marka samochodu?
- A nie wiem... - mówi właściciel.
Na to mechanik:
- A bo choćbym nie wiem jak go prostował to cały czas mi wychodzi przystanek autobusowy.
- No, ładnie "trafiony", to będzie sporo kosztować.
- To nic - odpowiada klient.
Za tydzień jegomość wraca do mechanika po odbiór samochodu. Wita go mechanik i mówi:
- Panie, a co to za marka samochodu?
- A nie wiem... - mówi właściciel.
Na to mechanik:
- A bo choćbym nie wiem jak go prostował to cały czas mi wychodzi przystanek autobusowy.
Wkrótce zakończony zostanie kolejny etap informatyzacji polskich urzędów.
Już od nowego roku łapówkę można będzie wręczyć urzędnikowi przez internet...
Już od nowego roku łapówkę można będzie wręczyć urzędnikowi przez internet...
- Pani syn notorycznie ściąga na wszystkich klasówkach!
- Nic na to nie poradzę. Zdiagnozowano u niego zespół Torrenta.
- Nic na to nie poradzę. Zdiagnozowano u niego zespół Torrenta.