Żona wraca do domu i woła:
- Kochanie, gdzie jesteś?
- Na polowaniu.
- A kto tam tak głośno dyszy?
- Niedźwiedź.
- A czemu dyszy?
- Bo jest ranny, postrzeliłem go.
- A dlaczego dyszy damskim głosem?
- Nie wiem... jestem myśliwym, nie weterynarzem.
     78
Żeby zrozumieć rekurencję musisz najpierw zrozumieć rekurencję.
     38
Rozmawiają dwie sąsiadki :
- Dlaczego twój mąż tak głośno wczoraj na Ciebie krzyczał?
- Bo nie chciałam mu powiedzieć, na co wydałam wszystkie pieniądze.
- A dziś rano ?
- Bo mu wreszcie powiedziałam.
     89
Przychodzi facet do lekarza i siada za biurkiem. Lekarz mu się pyta:
- Co się panu stało?
- Ja to jestem baba, tylko się przebrałem.
     869
- Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w Boże Narodzenie?
- Daj spokój! Po co mamy sobie psuć święta?
     1
Siedzi koleś z dziewczyną w barze. W pewnym momencie ona proponuje:
- Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tkę likieru Bailey's i 25-tkę soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey's-a, a następnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:
+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach
+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey's i w ustach robią się grudki
+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko
+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje
+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:
- Ten drink nazywa się "Blowjobs Revenge"
     21