Krasnoludki idą przez las.
W pewnej chwili widzą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka:
- Pomóżmy tej dziewczynce! - mówi jeden z nich.
- Dlaczego? Przecież nie jesteśmy z tej bajki!
     101
W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego. Einstein zaczyna liczyć: 1, 2, 3...
Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurką. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ... 99, 100. Szukam.
Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona.
- Ha! Mam cię Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadrat, czyli Pascal.
     94
Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu:
- Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu trzech sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę osobową...
     75
Na izbę przyjęć przywieziono bacę. Niosą go sanitariusze na noszach. Podchodzi do rannego bacy lekarz, przygląda mu się, pacjent się śmieje w niebogłosy. Zdziwiony lekarz pyta: - Z czego tak się baco śmiejecie?macie pęknięte żebro, dwa zęby wybite, naderwane ucho...
- Panie ja to jeszcze nic. Antek ma dzisiaj wesele i noc poślubną a ja mam jego jaja w kieszeni!
     47
Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż.
- Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem?
- Zjadł trujące grzyby i zmarł.
- Ależ tragedia! A drugi mąż?
- On też zjadł trujące grzyby i umarł.
- Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi.
- Zmarł z powodu skręcenia karku.
- Skręcenia karku?
- Nie chciał jeść grzybów.
     92
Spotykają się dwaj jaskiniowcy.
- Cześć, australopitek!
- Nie jestem australopitek, tylko neandertalczyk!
- Gościu! Aleś ty zważniał przez ten milion lat!
     60