Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, ja nie mogę pić wody mineralnej, bo mi się odbija po niej jajami.
- A to dziwne. Powinno ustami...
     90
Irlandczyk, Polak i Rosjanin pracowali na wysokościowcu. Zaczynają drugie śniadanie. Odpakowują swoje kanapki i...
- Kurcze, znowu kanapka z szynką - skarży się Irlandczyk - Cały miesiąc kanapki z szynką. Jeżeli jeszcze raz dostane kanapki z szynką, to skocze!
- W mordę - mówi Polak - Znowu wędzone udko kurczaka. Codziennie muszę jeść udko kurczaka! Jeżeli jeszcze raz dostane udko kurczaka to skocze!
- Mój Boh - wzdycha Rosjanin - Znowu chleb z kiełbasą. Dzień w dzień chleb z kiełbasą. Jeżeli jeszcze raz na drugie śniadanie dostane chleb z kiełbasą, to skocze!
Następnego dnia wszyscy trzej otwierają swoje pudełka na drugie śniadanie... i skaczą po kolei.
Na pogrzebie wdowy rozpaczają.
- Jejku, jeżeli wiedziałabym, że nie lubi szynki, nie dawałabym my takich kanapek - biadoli Irlandka
- Gdybym tylko wiedziała - jęczy Polka - Nigdy więcej nie dałabym mu kurczaka...
Oczy wszystkich zwracają się na Rosjankę.
- Nu, sztoż - wzrusza ramionami kobieta - Andriej sam sobie robił kanapki...
     59
Komendant wysyła telegram do policjanta:
- ppppp.
Na to on mu odpisuje:
- dupa.
Policjant przyjechał i komendant zwołuje go do swojego gabinetu i mówi:
- Proszę pana ja pisze panu: Proszę pana proszę przyjechać pociągiem. A pan pisze mi tu takie wulgaryzmy odpisuje!?
- Ja nie odpisuje żadnych wulgaryzmów tylko napisałem panu: Dziękuje uprzejmie przyjadę autobusem!
     28
Jasio idąc ulicą z mamą (blondynką) zauważa kota i pyta:
- Mamo czy to kot, czy kotka?
- Kot. Nie widzisz że ma wąsy?
     59
Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca.
- Każdy z Was musi przepłynąć przez Nil. Wypuszczę tego, któremu krokodyl nie odgryzie jąder.
Pierwszy przez Nil przepłynął Niemiec. Gdy wyszedł z wody, diabeł pyta:
- Jak było?
- Normalnie - odpowiada cienkim głosikiem Niemiec.
Drugi był Rusek. Gdy wyszedł z wody, diabeł pyta:
- Jak było?
- Normalnie - odpowiada cienkim głosikiem Rusek.
Jako trzeci Nil przepłynął Polak. Gdy wyszedł z wody, diabeł pyta:
- Jak było?
- Normalnie - odpowiada Polak.
Nagle z Nilu wyłazi krokodyl i pyta cienkim głosikiem:
- Który płynął ostatni?
     53
Z chemicznego punktu widzenia kobieta jest zbiorem kwasów bez zasad.
     32