- Żeby zasnąć, liczę dziewczyny, z którymi się przespałem.
- A czemu nie owce?
- Oj tam, raz się zdarzyło...
     13
Czym się różni teściowa od Muchomora?
- I to, i to jest trujące.
     59
Przed salą od filmów w kinie stoi szesnaście blondynek.
Kasjer zaciekawiony dlaczego tak stoją gdy seans się już dawno zaczął postanawia je spytać.
- Dlaczego tu tak stoicie?
- Bo patrz tam jest tabliczka ze można wchodzić od osiemnastu a nas jest szesnaście.
     63
Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik:
- To olej.
Blondynka:
- OK. Olewam...
     83
Podchodzi turysta do bacy:
- Baco, szukam człowieka co ma dobry wzrok.
- A no toście znoleźli...
- Że co baco? to wy macie dobry wzrok?
- Ano mom
Ale ja musze wiedzieć naprawdę. Zróbmy test. Widzicie tamte owce na hali? Policzcie ile ich...
Baca liczy i mówi: 24 (dwaiścia śtyry)
Turysta biegnie, liczy - no i zgadza się... Wraca do bacy.
- No baco rzeczywiście ale policzcie no na tamtej hali owce co dużo dalej jest.
Baca patrzy i mówi: 48 (śterdziści łosiem). Turysta biegnie -wraca po paru godzinach i mówi: no zgadza się. Jużeście mnie baco prawie przekonali. Jak jeszcze policzycie owce na tamtej hali co to ledwie samą halę widać to już wam na pewno uwierzę...
Baca patrzy i mówi: 84 (łosimdziesiąt śtyry). Turysta leci, wraca na drugi dzień i mówi:
- Baco -no zgadza się! Ale jak wy to robicie, że tak liczycie te owce tak daleko?
Ano - powiada baca - stary górolski sposób: liczę nóżki i dziele przez 4 (śtyry)...
     45
- Co byś zrobił Jasiu, gdybyś znalazł na ulicy portfel, a w nim 100 tysięcy?
- Hmm, jakby go zgubił jakiś biedny człowiek to bym go oddał....
     69