Jak umierają neurony blondynki?
- Samotnie...

Jak nazywa się śmiech małego raka?
- Wycierczka

Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista.

Przychodzi polityk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam straszny problem, od trzech tygodni mam migrenę.
A na to lekarz:
- Niech pan nie przesadza. Migrenę to może mięć profesor, nauczyciel, artysta. Słowem - człowiek myślący. A panu to po prostu łeb napier..la.

Co to jest: długie, czerwone i często staje?
- Tramwaj.
A co to jest: gruby, czerwony i jak wchodzi, to sprawia przyjemność?
- Mikołaj!

Jasio mówi do taty:
-Twój stary jest głupi.
A tata na to:
-Ta chyba twój.