Wchodzi młody student do żeńskiego akademika:
- A ty do kogo młody człowieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
- A ty do kogo młody człowieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
Przychodzi Jasiu ze szkoły i mówi do mamy:
- Życie jest do bani.
- Czemu tak sądzisz synku?
- Bo pani w szkole powiedziała, że mamy jutro kartkówkę!
- No to czemu się nie uczysz?
- A po co? I tak banię dostanę.
- Życie jest do bani.
- Czemu tak sądzisz synku?
- Bo pani w szkole powiedziała, że mamy jutro kartkówkę!
- No to czemu się nie uczysz?
- A po co? I tak banię dostanę.
Dziewczyno! Chcesz lepiej poznać swego faceta? Dorysuj drugi pasek na teście ciążowym.
Wściekły profesor wchodzi do sali wykładowej i mówi:
- Wszyscy nienormalni maja wstać!
Nikt się nie rusza. Po dłuższej chwili wstaje jeden student.
- No proszę! - mówi ironicznie profesor i pyta studenta. - Czemu uważa się pan na nienormalnego?
- Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi, że pan profesor tak sam stoi...
- Wszyscy nienormalni maja wstać!
Nikt się nie rusza. Po dłuższej chwili wstaje jeden student.
- No proszę! - mówi ironicznie profesor i pyta studenta. - Czemu uważa się pan na nienormalnego?
- Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi, że pan profesor tak sam stoi...