Po jednej z wielu bitew Napoleon odwiedza rannych żołnierzy w szpitalu. Podchodzi do Francuza:
- Co chciałbyś otrzymać w nagrodę za swoją dzielną służbę?
- Marzę o pałacu na południu Francji, winnicy i własnej służbie.
Podchodzi do Polaka:
- A Ty?
- Marzę o wolnej i niepodległej Polsce!
Podchodzi do Żyda:
- A Ty?
- A ja zjadłbym śledzia na kolację.
Napoleon pokiwał głową i wyszedł. Francuz i Polak zdziwieni pytają Żyda:
- Zwariowałeś? Mogłeś prosić o wszystko, a Ty tylko śledzia na kolację?
- Wiecie, w odróżnieniu od Was, ja tego śledzia może dostanę.
     43
Jak się nazywa biuro chińczyka?
- Jama Chama.
A Chińczyk?
- Sam cham.
     129
Kanibale złapali 3 białych turystów: Ruska, Amerykanina i Polaka. Odbywa się rada plemienna, którego w jaki sposób go skonsumują.
Rusek najgłośniej protestował, że on jako obywatel CCCP itd... wiec długo nie myśląc przeznaczyli go na zupę.
Amerykaniec:
- Jestem obywatelem USA, muszę porozumieć się z konsulatem!
- Upiec go!
Polak:
- A ty skąd jesteś? - zapytał wódz.
- Z po.. po.. z Polski.
- Polska! Tam studiuje mój syn! Bądź moim gościem bracie. Co będziesz jadł? Zupę czy mięso?
     135
Baca została oskarżona o nielegalne posiadanie broni.
Sąd się pyta:
- Baco, co masz na swoje usprawiedliwienie?
- A mom colg w stodole!
     67
Co musi się zmienić, żeby polskie drogi odpowiadały normom europejskim?
- Normy europejskie...
     81
Jasiu poszedł do sklepu po klej.
- Owszem - mówi sprzedawca - Mamy klej, nawet bardzo dobry, tylko nie możemy go odlepić od regału.
     42