Na pokładzie samolotu do Sztokholmu:
Starsza pani mówi do siedzącego obok niej wysokiego, białowłosego, niebieskookiego Skandynawa:
- Przepraszam pana bardzo. Czy pan jest może Żydem?
- Nie, łaskawa pani. Nie jestem Żydem.
Po chwili:
- Przepraszam pana. Czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Nie. Absolutnie nie jestem Żydem.
Znów po jakimś czasie:
- Ale czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Więc dobrze! Jestem Żydem!
- No właśnie! A wie pan, w ogóle pan nie wygląda
     15
- Co robi blondynka, która biega wokół komputera?
- Szuka wejścia do internetu.
     50
Nie programuj w święta - bug się rodzi.
     67
Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa:
- Był pan w wojsku, Kowalski?
- Byłem.
- I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?!
- Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze"...
     69
- Sąsiedzie! Dokupiłem sobie 10 hektarów pola!
- Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.
     79
Kontrolna wizyta ciężarnej u ginekologa:
- Ojciec będzie przy porodzie?
- Nie sadzę, nie przepada za moim mężem.
     69