W przedziale kolejowym jedzie mama z synkiem i jakiś facet.
- Proszę pana czy ma pan żonę? - pyta synek faceta.
- Nie, nie mam.
- A ma pan samochód?
- Mam.
- A dużo pan zarabia?
- Sporo.
- Mamo, o co go jeszcze miałem zapytać?
     31
Szła żaba przez jezdnię, a że nie uważała, straciła tylne łapki pod kołami samochodu. Doczołgała się do chodnika i myśli sobie:
- Całkiem ładne były te nogi, muszę po nie wrócić.
Ledwie zdążyła wejść z powrotem na jezdnię, jak następny samochód pozbawił ją głowy.
Wypijmy za to, by nie tracić głowy dla ładnych nóg!
     50
Lekarz przegląda rentgenowskie zdjęcie i ogromnie się dziwi.
- Panie, masz pan zegarek w żołądku. To nie sprawia panu żadnych problemów?
- Jasne, że tak. Zwłaszcza przy nakręcaniu...
     36
Pewien facet całuje tramwaje. Podchodzi do niego policjant i pyta
- Po co Pan całujesz tramwaje?
- Bo nie wiem który przejechał moją teściową!
     49
Jaka jest różnica między automatem telefonicznym a wyborami?
- W automacie najpierw płacisz, a potem wybierasz, a przy wyborach najpierw wybierasz, a później płacisz!
     67
Siostra przełożona [S] ogłasza zakonnicom [Z]:
[S] - Dziś na obiad będzie marchewka.
[Z] - Jeeeeeeeeeeeeeee!
[S] - Ale krojona.
[Z] - Uuuuuuuuuuuuuuuuu!
     77