- Moja starsza siostra ma szczęście! - mówi Jaś do kolegi.
- Dlaczego?
- Była na imprezie, na której urządzono konkurs. Każdy chłopak musiał pocałować dziewczynę albo dać jej czekoladę.
- No i co?
- Przyniosła, aż 20 czekolad!
     50
Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale pasażera:
- Proszę pana, czy w Zimnej Wodzie staje?
- Chyba kaczorowi!
     32
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz też baba...
     28
Z zeszytów szkolnych:
- Pan Tomasz w młodości uganiał się za kobietami. Interesowały go sztuki piękne.
- Dwa przeciwległe punkty na globie nazywamy biegunkami.
- Kolej przewozi pasażerów, ludzi i cudzoziemców.
- Papieże zawsze mieszkali w Rzymie. Z ojca na syna żyli w celibacie. Pierwszy papież nazywał się Romulus.
- Hanka i Wasylek kochali się tak bardzo, że ona się utopiła, a on umarł z głodu.
- Pawie pióra wytwarza paw.
- Życie codzienne człowieka pierwotnego
- Mumia to żona faraona.
- Chłopi chodzili po polu pionowo i poziomo.
- Na dworze paw nadymał swój piękny ogon.
     50
16-letnia córka Kowalskich na swoje 16 urodziny dostała prezent od cioci z Ameryki. Otworzyła go i jej oczom ukazała się walizeczka z zestawem do makijażu. Ojciec popatrzył i powiedział:
- O jak miło... narzędzia wędkarskie!!
Na to córka razem z matką oburzone:
- No co ty Heniek, przecież do zestaw do makijażu... zobacz... tusze do rzęs, cień do powiek, lakier do paznokci... itp...
Na to stary:
- No przecież mówię że zestaw wędkarski... same zobaczcie... same przynęty.
     25
Tata mówi do Jasia:
- Co powiedział Kowalski, kiedy stłukłeś szybę w jego biurze?
- A mam ominąć przekleństwa?
- Tak.
- To nic nie mówił.
     41