Przychodzi Jasiu do domu i mówi:
- Mamo, mamo, dzieci ze szkoły śmieją się ze mnie, że mam głuchą mamę.
Mama mówi:
- Nie Jasiu, nie potrzeba nam cukru.
     37
- Tato, dlaczego babcia biega zygzakiem po ogródku?
- Nie gadaj tyle, podawaj naboje.
     18
- Jasiu, powiedz nam - pyta ksiądz na lekcji religii - Co musimy zrobić, aby otrzymać rozgrzeszenie?
- Musimy grzeszyć, proszę księdza - pada odpowiedź.
     70
Dialogi polityczne u fryzjera:
- Co tam nowego w polityce, sir?
- Niewiele, podobno rząd Kenii upadł.
- Ciekawe, a jak to się stało?
- Złamała się gałąź podczas posiedzenia gabinetu.
     69
Szła teściowa przez las pogryzły ją żmije. Wszystkie żmije pozdychały, a teściowa żyje.
     27
Kowalski wchodzi do zakładu fryzjerskiego, ale stwierdziwszy, że fryzjer jest podpity, zawraca do drzwi.
- Chciałem się ogolić - mówi - ale, ponieważ mistrz nie jest dziś w formie, przyjdę jutro.
- Drobiazg! Siądź pan tylko na fotelu i pokaż mi pan, gdzie masz pan głowę!
     60