Sąsiadki rozmawiają na temat Zenka:
- To bardzo pobożny człowiek...
- Skąd to pani wie?
- Nigdy nie przeklina i nie bije żony w niedzielę i święta.
     97
Jasiu mówi do taty:
- Tata, ten pan się Ciebie kłania.
- Nie Ciebie tylko Tobie.
- Mi?
- Nie mi tylko mnie.
- Przecież mówię, że Ciebie.
     69
Na ławce, przed bramą cmentarza, siedzi dwóch staruszków.
- A ty, Stasiu, ile masz lat?
- Osiemdziesiąt. A ty?
- Dziewięćdziesiąt trzy...
- O, to tobie się nawet nie opłaca do domu wracać!
     21
Jadą dwie blondynki maluchem i nagle maluch zgasł.
Jedna mówi do drugiej:
- Zobacz może coś z silnikiem
Druga otwiera przednią klapę i krzyczy:
- Ej Ty, silnik na ukradli!
- Spokojnie z tyłu mamy zapasowy...
     69
Ksiądz pyta małego Jasia:
- Czy modlisz się każdego wieczora?
- Nie, ale robi to za mnie moja mama.
- W jaki sposób?
- Składa ręce i mówi: "Dzięki Bogu już jesteś w łóżku".
     35
Ksiądz spotyka pijanego Jasia na ulicy i mówi:
- Oj Jasiu, chyba nie spotkamy się w niebie.
- Naprawdę? Rety! A co ksiądz takiego zrobił?
     50