U dentysty.
- Co by mi pan radził zrobić przy moich żółtych zębach?
- Najlepiej założyć brązowy krawat!
     77
- Jasiu jaka to część mowy "małpa"?
- Jest to czas przeszły od rzeczownika człowiek.
     47
Młoda, śliczna sekretarka w pierwszym dniu pracy stoi nad niszczarką dokumentów z lekko niepewną miną. Oczarowany kolega z pracy postanawia wybawić dziewczynę z opresji.
- Mogę Ci w czymś pomóc?
- Pokaż mi, jak to działa.
Chłopak bierze z jej rąk dokumenty i wkłada do niszczarki.
- Bardzo Ci dziękuje. A którędy wychodzą kopie?
     81
Małgosia pyta mamę:
- Mamo, czy pamiętasz jak mi opowiadałaś o tym, jak cię wyrzucili ze szkoły za złe sprawowanie?
- A czemu akurat teraz ci się to przypomniało?
- No... bo historia lubi się powtarzać....
     76
Do Warszawy przyjechał japoński dziennikarz. Po tygodniu faksuje do redakcji:
- Ta Polska, to cywilizowany kraj. Mieszka tu dużo ludzi różnych narodowości. Są nawet Indianie, którzy biją się kijami bejsbolowymi z łysymi buddyjskimi mnichami w młodzieżowych strojach.
     65
Wycieczka będąca w górach dowiedziała się, że na szczycie góry mieszka Baca-Czarodziej. Poszli więc do jego chaty. Tam była żona bacy, która powiedziała, że mąż jest w ogrodzie. Turyści udali się tam i zobaczyli górala wiszącego na jednej ręce na gałęzi drzewa, a w drugiej trzymającego książkę Zapytali:
- Baco, podobno jesteście czarodziejem?
A on na to przekładając kartkę ręką, którą trzymał się drzewa(wisząc w powietrzu):
- Iiii tam, ludziska to takie brednie gadajo....
     83