Panie doktorze ugryzł mnie pies.
- Gdzie?
- Za kioskiem.
- A był szczepiony?
- Tak z suką.
     21
Przyjeżdża rowerem kangur do baru. Po godzinie wychodzi. Patrzy, nie ma roweru. Wchodzi do baru i krzyczy:
- Gdzie mój rower! Jak go nie znajdę to zrobię to co mój dziadek w 62.
Wychodzi z baru. Patrzy, znalazł się rower. Wchodzi do baru i mówi:
- Już nic. Znalazłem mój rower.
A misiu się pyta:
- Co zrobił twój dziadek w 62?
- Poszedł na pieszo - odpowiedział kangur
     55
Przychodzi rolnik do lekarza:
- Doktorze, urwał mi się worek...
- Mosznowy?
- Nie mam...
     53
Teściowa zwraca się do zięcia:
- Nie zasłaniaj się gazetą i nie udawaj, że czytasz! Dobrze wiem, że mnie słyszysz, bo widzę, jak Ci się kolana trzęsą.
     16
fizyk: co było przed Wielkim wybuchem?
informatyk: co było przed 1. stycznia 1970?
     105
- Panie doktorze, nie chce mi się pracować. Jakoś tak od czterech dni... Co to może być?
- Od czterech dni powiada Pan? ... To pewnie czwartek!
     56