Pilot helikoptera do kontroli podejścia: "Tak, jestem 3000 stóp nad namiarem Cubla."
Drugi głos na tej samej częstotliwości: "NIE! Nie możesz! Ja tez jestem na tej samej wysokości nad tym samym namiarem!"
Krótka przerwa, po czym odzywa się głos pierwszego pilota (bardzo głośno): "Ty idioto! Ty jesteś moim drugim pilotem!"
Drugi głos na tej samej częstotliwości: "NIE! Nie możesz! Ja tez jestem na tej samej wysokości nad tym samym namiarem!"
Krótka przerwa, po czym odzywa się głos pierwszego pilota (bardzo głośno): "Ty idioto! Ty jesteś moim drugim pilotem!"
Gość zamówił schaboszczaka w restauracji. Patrzy, a kelner niesie danie trzymając kotlet palcem.
- Panie kelner! Czemu trzyma pan mój kotlet palcem?
- Bo nie chcę, żeby znowu upadł mi na podłogę...
- Panie kelner! Czemu trzyma pan mój kotlet palcem?
- Bo nie chcę, żeby znowu upadł mi na podłogę...
Przychodzi blondynka do księgarni i mówi:
- Ile kosztuje ta książka?
- Która?
- Ta za 7 złotych!
- Ile kosztuje ta książka?
- Która?
- Ta za 7 złotych!