Po długiej nocy na dyskotece, chłopak odprowadza dziewczynę do domu.
Są pod domem i mówi:
- Zrobiłabyś mi laseczkę.
- Chyba oszalałeś, nie tutaj!
- Ale tak szybko.
- Nie ma mowy jeszcze ktoś zobaczy.
Nagle otwierają się drzwi, w których stoi siostra:
- Ojciec każe Ci zrobić ta laskę a jak nie chcesz to ja mam mu zrobić, a jeżeli nie to on mu zrobi, tylko niech ten h...j zdejmie rękę z domofonu.
Są pod domem i mówi:
- Zrobiłabyś mi laseczkę.
- Chyba oszalałeś, nie tutaj!
- Ale tak szybko.
- Nie ma mowy jeszcze ktoś zobaczy.
Nagle otwierają się drzwi, w których stoi siostra:
- Ojciec każe Ci zrobić ta laskę a jak nie chcesz to ja mam mu zrobić, a jeżeli nie to on mu zrobi, tylko niech ten h...j zdejmie rękę z domofonu.
Żona patrzy zdumiona na męża bijącego ich syna:
- Po co to robisz? Jasiu jest dziś wyjątkowo grzeczny.
- Tak, ale jutro jest wywiadówka, a ja muszę jechać w delegację.
- Po co to robisz? Jasiu jest dziś wyjątkowo grzeczny.
- Tak, ale jutro jest wywiadówka, a ja muszę jechać w delegację.
Pewnej nocy para leży w łóżku. Nagle ktoś dzwoni do drzwi. Zirytowany mąż otwiera. Za chwilę wraca do żony. Żona się pyta:
- Kto to był?
- Jakiś facet o 3 w nocy chce żeby go popchnąć! - odpowiada mąż.
- Pamiętasz jak nam się auto zepsuło to też chcieliśmy żeby nas popchnęli!
- Masz rację kotku, idę.
Po kilku chwilach krzyczy:
- Panie, popchnąć pana?
- Tak.
- A gdzie pan jest?
- Na huśtawce pod blokiem!
- Kto to był?
- Jakiś facet o 3 w nocy chce żeby go popchnąć! - odpowiada mąż.
- Pamiętasz jak nam się auto zepsuło to też chcieliśmy żeby nas popchnęli!
- Masz rację kotku, idę.
Po kilku chwilach krzyczy:
- Panie, popchnąć pana?
- Tak.
- A gdzie pan jest?
- Na huśtawce pod blokiem!